Категории

Манипуляции Volkswagen с выбросами коснулись 2,8 млн автомобилей в Германии

Министр транспорта Германии Александр Добринт заявил, что манипуляции концерна Volkswagen с показателями выбросов затронули около 2,8 млн автомобилей на территории Германии, сообщает издание Zeit. Речь идет об автомобилях с 1,6- и 2,0-литровыми дизельными моторами. По словам министра транспорта Германии, в данный момент идет изучение того, могло ли оборудования, влиявшее на результаты тестов, устанавливаться на двигатели объемом 1,2 литра. Ранее Добринт говорил, что Volkswagen признался в искажении результатов испытаний не только в США, но и в Европе.

Напомним 18 сентября американское Агентство по охране окружающей среды (EPA) выступило с заявлением, что при тестах машин концерна с двигателем 2,0 TDi на дорогах общего пользования выброс вредных веществ в атмосферу превышает норму и показатели, полученные в результате испытаний в лабораториях, в 30-40 раз.

На данный момент Volkswagen должен отозвать более 480 000 автомобилей, проданных с 2010 года по настоящий момент в США. Всего же в мире было реализовано около 11 млн машин концерна с таким мотором. Volkswagen грозит штраф около 18 млрд долларов США, не считая поданных судебных исков от владельцев машин (таких уже насчитывается более 25 штук).

Позже руководитель The Detroit News Дэвид Шепардсон в своем twitter-аккаунте сообщил, что под подозрение экологов попали модели с еще одним дизелем – 3,0 TDI (устанавливается на Porsche Cayenne, а также на Audi A6, A7, A8 и Q5).

По результатам скандала уже объявил об уходе глава концерна – Мартин Винтеркорн. «Конечно, как руководитель концерна я чувствую всю ответственность за те нарушения, которые были допущены в наших дизельных моторах. Я сразу согласился с просьбой наблюдательного совета Volkswagen покинуть пост. Все это происходит исключительно в интересах компании, но я до сих пор не уверен, что с моей стороны были допущены какие-то ошибки», - заявил он в своем обращении, добавив, что Volkswagen навсегда останется частью его жизни.

9Комментариев

    • Avatar
      Jan 12, 2023

      • Avatar
        Aug 10, 2025

Przewodnik po montażu anteny satelitarnej dla Polsat Box i Canal+

Dlaczego w dobie powszechnej dostępności telewizji strumieniowej antena satelitarna pozostaje praktycznym rozwiązaniem? Przede wszystkim ze względu na niezależność od lokalnej infrastruktury internetowej. W miejscach takich jak okolice Piaseczna czy Otwocka, gdzie stabilność łączy bywa kapryśna, satelita gwarantuje nieprzerwany dostęp do ulubionych treści. W tym artykule krok po kroku pokażemy, jak prawidłowo zamontować system umożliwiający równoczesną pracę dekoderów Polsat Box i Canal+ przy użyciu jednej czaszy. Zwróćmy uwagę, że kluczem do sukcesu jest precyzyjny dobór komponentów oraz skrupulatność wykonania. Pominięcie któregokolwiek z etapów może skutkować koniecznością czasochłonnych poprawek.

Niezbędny sprzęt i narzędzia

Przed przystąpieniem do montażu należy zgromadzić wszystkie elementy systemu. Monterzy CYFRA.TV polecają czasze o średnicy minimum 80 cm – w przypadku okolic Warszawy taka wielkość zapewni stabilny odbiór nawet podczas intensywnych opadów. W sklepach specjalistycznych znajdziemy modele aluminiowe lub stalowe. Te pierwsze są lżejsze i mniej podatne na korozję, drugie zaś wykazują większą sztywność konstrukcji. Warto zweryfikować w karcie technicznej, czy wybrana antena posiada certyfikat odporności na podmuchy wiatru do 120 km/h. Następnym elementem jest konwerter typu Quad (czterowyjściowy), rekomendowany zamiast wersji Twin ze względu na możliwość późniejszej rozbudowy instalacji. Modele takie jak Inverto IDLB-QUDL40-OPP lub Strong SRT LNB.04 QUATRO charakteryzują się szumem własnym na poziomie 0,1 dB, co bezpośrednio przekłada się na jakość obrazu. Koniecznie sprawdźmy, czy posiada gumową osłonę chroniącą przed wilgocią. Kabel koncentryczny musi spełniać konkretne wymagania: średnica żyły centralnej min. 1 mm, pełna miedź (oznaczenie CU), podwójna ekranizacja folią i oplotem, oraz tłumienie nieprzekraczające 26 dB/100 m przy częstotliwości 2150 MHz. Kable takie jak Emtelle D-FB 155 czy Televes 7030 są powszechnie dostępne w metrażu. Do tego potrzebujemy wtyków F typu kompresyjnego – unikajmy tanich wersji nakręcanych, gdyż nie gwarantują stabilnego połączenia. Na liście zakupów powinny się również znaleźć: obejma masztu z sześcioma śrubami zabezpieczającymi, kołki rozporowe minimum 8x80 mm (do betonu) lub kotwy chemiczne (do pustaków), obejmy kablowe UV-stabilizowane, taśma izolacyjna oraz zestaw do uziemienia (zacisk typu jaszczurka i przewód 50 mm² Cu). Nie zapomnijmy o podstawowych narzędziach: wiertarka udarowa z zestawem wierteł do betonu, klucze nasadowe, poziomica laserowa, kompas, klucz imbusowy, nożyk do kabli i ściągacz izolacji. Warto rozważyć wypożyczenie miernika satelitarnego z funkcją pomiaru MER – urządzenia takie jak SatLink WS-6932 pozwalają na precyzyjną kalibrację.

Przygotowanie miejsca montażu

Wybór lokalizacji ma fundamentalne znaczenie dla jakości odbioru. Antena musi mieć całkowicie wolną linię widzenia w kierunku południowym bez przeszkód takich jak drzewa, kominy czy inne budynki. W praktyce oznacza to konieczność znalezienia miejsca na elewacji, balkonie lub dachu skierowanego na azymut około 180°. W przypadku zabudowy wielorodzinnej obowiązkowo uzyskajmy zgodę wspólnoty mieszkaniowej lub administratora – montaż bez autoryzacji może skutkować nakazem demontażu. Odradzamy umiejscowienia wymagające pracy na wysokości bez asekuracji. Jeśli nie mamy doświadczenia w pracach wysokościowych, warto zatrudnić specjalistów lub poprosić o pomoc drugą osobę. Przed zamocowaniem wspornika dokładnie sprawdźmy strukturę podłoża. W przypadku ścian z betonu pełnego stosujemy kołki rozporowe, do silikatów – kotwy chemiczne, a do drewna – śruby dwustronne. Maszt powinien być zamontowany idealnie pionowo z użyciem poziomicy w dwóch płaszczyznach. Każde odchylenie większe niż 1° utrudni późniejsze namierzenie satelity. Koniecznie przewidujmy trasę prowadzenia kabli – najlepiej prowadzić je w rurkach instalacyjnych chroniących przed uszkodzeniami mechanicznymi i promieniowaniem UV. Zaplanujmy również miejsce na blok uziemiający, który musi znaleźć się maksymalnie 2 m od punktu wejścia okablowania do budynku.

Montaż czaszy i konwertera

Rozłóżmy antenę na płaskiej powierzchni, uważnie analizując instrukcję producenta. Większość modeli wymaga połączenia trójnogu z czaszą przy użyciu śrub zabezpieczonych podkładkami. Dokręćmy je solidnie, ale bez nadmiernego wysiłku, który mógłby odkształcić elementy. Teraz przystąpmy do instalacji konwertera w uchwycie. Jego pozycję regulujemy dwoma parametrami: kątem elewacji oraz skew (rotacją). Dla satelity Hotbird 13°E w okolicach Warszawy elewacja wynosi około 30°, a skew około -23°. Dokładne wartości sprawdzimy w kalkulatorach online, podając współrzędne naszej lokalizacji. Konwerter montujemy tak, aby kabel zwisał w dół – zapobiega to gromadzeniu się wilgoci w złączu. Używamy specjalnych opasek zaciskowych z uszczelką, które uniemożliwiają samoczynne przestawianie się podczas wiatrów. Pamiętajmy, że niedopuszczalne jest jakiekolwiek wyginanie przewodu przy wyjściu z konwertera – minimalny promień gięcia to 5x średnica kabla. Na tym etapie warto już podłączyć miernik satelitarny, co znacznie przyspieszy późniejsze strojenie.

Kalibracja anteny

To najbardziej wymagający etap całego procesu. Wymaga cierpliwości i precyzji. Ustawiamy wstępnie azymut za pomocą kompasu magnetycznego, pamiętając o korekcie deklinacji dla Polski (około +4°). W praktyce oznacza to, że jeśli kompas wskazuje 180°, powinniśmy ustawić antenę na 184°. Użyjmy poziomicy do kontroli elewacji – niedopuszczalne są jakiekolwiek odchyłki. Podłączmy miernik do jednego z wyjść konwertera i wybierzmy transponder referencyjny. Dla Polsat i Canal+ na Hotbirdzie sprawdza się częstotliwość 11096 MHz, polaryzacja H (pozioma), symbol rate 27500. Obserwując parametr MER (Modulation Error Ratio), wykonujmy minimalne ruchy anteną w płaszczyźnie poziomej. Gdy wartość MER przekroczy 15 dB, zatrzymajmy się i delikatnie modyfikujmy elewację. Docelowo powinniśmy uzyskać MER na poziomie 17-20 dB przy BER (Bit Error Rate) niższym niż 10E-4. Pamiętajmy, że w przypadku konwertera Quad wszystkie wyjścia powinny wykazywać identyczne parametry. Po osiągnięciu optymalnych odczytów dokręćmy wszystkie śruby regulacyjne, uważając, aby nie przesunąć czaszy. Warto na koniec zabezpieczyć nastawy przed przypadkowym przestawieniem – niektórzy instalatorzy stosują do tego lakier zabezpieczający lub specjalne znaczniki.

Prowadzenie i zabezpieczenie okablowania

Przygotujmy kable o odpowiedniej długości z zapasem około 1,5 m w każdym końcu. Usuńmy zewnętrzną izolację na długość 15 mm, odsłaniając ekran. Następnie naciągnijmy folię i oplot w kierunku izolacji, odsłaniając dielektryk. Przycięcie go na długość 6 mm wymaga precyzji – używamy specjalnego ściągacza. Żyłę centralną skracamy do 3 mm. Zakładamy wtyk kompresyjny, upewniając się, że ekran dokładnie przylega do korpusu. Do zaciskania używamy dedykowanych szczypiec, nigdy kombinerków. Kable prowadźmy w odległości min. 30 cm od przewodów elektrycznych, aby uniknąć zakłóceń. Co 80 cm mocujemy je obejmami do ściany lub rury. W miejscu przejścia przez mur zastosujmy tuleję izolacyjną i uszczelniacz silikonowy. Pamiętajmy o zachowaniu ciągłości ekranu – każda przerwa pogarsza jakość sygnału. Najważniejszym elementem jest prawidłowe uziemienie. Podłączamy metalowy maszt oraz ekrany wszystkich kabli do przewodu uziemiającego 50 mm² Cu za pomocą zacisku kaskadowego. Punkt uziemienia musi być zgodny z instalacją odgromową budynku. Na koniec każdy wtyk zabezpieczamy taśmą termokurczliwą lub samowulkanizującą.

Podłączenie i konfiguracja dekoderów

Do każdego odbiornika prowadzimy osobny kabel bez żadnych rozgałęźników. W przypadku konwertera Quad wykorzystujemy dowolne niezależne wyjścia. Podłączamy przewód do gniazda LNB IN na dekoderze, używając tylko fabrycznych przewodów HDMI do połączenia z telewizorem. Po uruchomieniu Polsat Box przechodzimy do menu instalacji. Wybieramy konfigurację ręczną: satelita Hotbird 13E, typ LNB – Universal, częstotliwość LO 9750/10600. Dla Canal+ analogicznie, ale w niektórych modelach trzeba aktywować opcję SCR (dla konwerterów Unicable). System powinien automatycznie znaleźć kanały. Sprawdźmy jakość sygnału w menu technicznym: dla obu platform MER powinien przekraczać 70%, a BER być na poziomie 0. Jeśli wartości są niższe, weryfikujemy połączenia i ewentualnie dokonujemy korekty ustawień anteny. W przypadku problemów z konkretnymi transponderami, warto sprawdzić ich parametry na stronach operatorów.

Aktywacja usług wieloodbiornikowych

Dla prawidłowej pracy dwóch dekoderów niezbędna jest aktywacja usługi Multiroom. W przypadku Polsat Box logujemy się do Strefy Klienta na stronie operatora, wybieramy opcję "Multiroom" i podajemy identyfikator drugiego dekodera (znajduje się na tabliczce z tyłu urządzenia). Proces wymaga podania kodu aktywacyjnego wysyłanego SMS-em. Analogicznie postępujemy z Canal+ w serwisie Moja Telewizja. Pamiętajmy, że oba dekodery muszą być podłączone do tego samego internetu. Po aktywacji sprawdźmy, czy wszystkie kanały premium działają na drugim odbiorniku. W razie błędów typu "brak uprawnień" należy zrestartować dekoder i odczekać 15 minut na aktualizację licencji.

Rozwiązywanie typowych problemów

Co robić, gdy na ekranie pojawia się komunikat "brak sygnału"? Najpierw sprawdźmy połączenia kablowe – nawet lekko poluzowany wtyk F może powodować całkowitą utratę sygnału. Jeśli to nie pomoże, zrestartujmy dekoder. Gdy problem dotyczy tylko niektórych kanałów, przyczyną może być złe ustawienie konwertera lub uszkodzenie kabla. Weryfikacja parametrów MER i BER w menu technicznym jest kluczowa. Wartości poniżej 60% MER wskazują na problem z anteną – sprawdźmy, czy czasza nie została przesunięta przez wiatr lub ptaki. Zakłócenia w postaci "płatków śniegu" na obrazie podczas deszczu sugerują zbyt małą antenę. Dla obszaru Warszawy rekomendowane są czasze 80-90 cm. Jeśli obraz zanika okresowo, poszukajmy w okolicy nowych przeszkód takich jak rozrastające się drzewa. W przypadku Canal+ częstym problemem jest błędna konfiguracja SCR w starszych dekoderach – wymaga aktualizacji oprogramowania. Dla obu platform warto okresowo wykonywać ręczne wyszukiwanie kanałów, zwłaszcza po zmianach w ofercie operatorów.

Bezpieczeństwo i zgodność z przepisami

Prawidłowe uziemienie instalacji nie jest tylko zaleceniem, ale wymogiem prawa budowlanego. Ekrany kabli i metalowe części muszą być połączone z główną szyną uziemiającą budynku przewodem o przekroju min. 50 mm² Cu. Niedopuszczalne jest podłączanie do rur instalacyjnych lub balkonów. W budynkach wielorodzinnych konieczne jest uzyskanie pisemnej zgody zarządcy na montaż. Instalacja nie może naruszać konstrukcji dachu ani blokować dostępu do kominiarskich. W obszarach chronionych krajobrazowo (np. część gminy Konstancin-Jeziorna) mogą obowiązywać dodatkowe obostrzenia dotyczące lokalizacji. Pamiętajmy o ryzyku pracy na wysokości – na dachach powyżej 3 m wymagane są szelki bezpieczeństwa. Jeśli nie czujemy się na siłach, lepiej zlecić montaż certyfikowanej firmie. Warto rozważyć dodatkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, które pokryje ewentualne szkody powstałe podczas instalacji.

Regularna konserwacja przedłuża żywotność systemu. Dwa razy w roku sprawdzajmy stabilność mocowania i stan połączeń. W okresie zimowym usuwajmy szron z czaszy miękką szczotką. Kontrolujmy zabezpieczenia kablowe przed gryzoniami i promieniowaniem UV. Pomiary parametrów sygnału warto wykonywać co 2 lata. W przypadku dodania kolejnego tunera pamiętajmy o ograniczeniach konwertera – Quad obsługuje maksymalnie cztery niezależne dekodery. Do większych instalacji konieczny będzie przejściówka multiswitch. Obserwujmy również zmiany w technologii – operatorzy coraz częściej wykorzystują nowe standardy kompresji, co może wymagać wymiany dekodera na nowszy model. Pamiętajmy, że prawidłowo wykonana instalacja satelitarna powinna bezawaryjnie służyć przez minimum 10 lat.

Ответить

* Имя
* Email (Не отправлено)
   Адрес сайта (Адрес сайта сhttp://)
* Комментарий